Czas pandemii dał się we znaki, szczególnie jeśli chodzi o organizację ślubów. Wprowadzone obostrzenia co do liczby osób na ceremonii ślubnej pokrzyżowały plany młodym parom. Brak możliwości zaproszenia wszystkich bliskich spowodowała, że koniecznością była zmiana terminu ślubu. Znalazły się też takie pary, które mimo licznych ograniczeń nie zmienili daty swojego ślubu. Jakie znaleźli rozwiązanie, aby każdy z bliskich mógł być częścią tego wyjątkowego dnia?
Goście na odległość
W dzisiejszych czasach technologia daje nam wiele możliwości i dlatego idealnym rozwiązaniem jest transmisja na żywo. Platformy takie jak YouTube, Facebook i Instagram dają możliwość relacjonowania na żywo w prosty sposób. Również wiele firm zaczęło oferować usługi przeprowadzenia transmisji online właśnie ze ślubu. Koszt takiej usługi zaczyna się już 1,5 tys. złotych.
Zalety takiego rozwiązania
Oczywiste jest to, że zaletą zdecydowania się na transmisję na żywo jest to, że Wasi bliscy będą mogli na żywo widzieć całą ceremonię, co jest niezmiernie ważne. Mimo że fizycznie nie będą obecni z Wami to świadomość, że widzą wszystko, co dzieje się podczas uroczystości, będzie dużo dla Was znaczyć. Tym bardziej, jeśli koniecznością dla Was było zostać przy wybranym wcześniej terminie. Transmisję możecie, również zarchiwizować co oznacza, że dodatkowo będziecie mieli pamiątkę dla siebie.
Uwiecznienie najważniejszej chwili w życiu
To czy przy obostrzeniach dotyczących liczby gości warto zdecydować się na transmisję na żywo, czy przełożyć ślub na inny termin jest oczywiście kwestią indywidualną. W każdym razie na pewno warto upamiętnić ten dzień. Jeśli nadal szukacie kamerzysty i fotografa koniecznie sprawdźcie zakładkę Foto Video.