O ile angaż fotografa ślubnego jest dla większości par czymś absolutnie oczywistym, o tyle w przypadku filmu ślubnego zdania są podzielone. Część par chciałaby mieć video pamiątkę by móc jeszcze raz zobaczyć swoją przysięgę czy pierwszy taniec. Inni natomiast o kamerze na ślubie nie chcą nawet słyszeć, bo pierwsze skojarzenie przywodzi im na myśl 3 godzinną katorgę, pełną kiepskich, roztrzęsionych ujęć, którą kiedyś zafundowali im znajomi lub ktoś z rodziny.
A zatem czy warto mieć kamerzystę na ślubie? OCZYWIŚCIE!
Czasy się zmieniły i film podobnie, jak fotografia zrobił milowy krok w ostatnich latach. Wystarczy zajrzeć na YouTube i poszukać filmów ślubnych, by trafić na perełki, które szybko zmienią zdanie nawet najbardziej zatwardziałego przeciwnika kamer na ślubie.
Młode pokolenie filmowców coraz śmielej zdobywa rynek, zupełnie łamiąc konwencję i stereotypy. Nowoczesne filmy ślubne rzadko trwają dłużej niż godzinę, najczęściej oscylując w granicach 15-45 minut. Filmowcy ślubni z półamatorskich kamer reporterskich, przesiedli się na nowoczesne aparaty z wymienną optyką oraz profesjonalne urządzenia ułatwiające stabilizację ujęć, nie mówiąc już o rejestratorach dźwięku czy filmowanie wesela dronem.
Współczesne filmy ślubne nie pokazują już przez kilka godzin tańca cioci z wujkiem czy konsumpcji posiłków gości przy stołach. Dobry kamerzysta ślubny jest w stanie stworzyć nieszablonowy i ciekawy film, podkładając Wasze ulubione piosenki i pokazując najpiękniejsze i najbardziej wzruszające elementy z przygotowań, uroczystości ślubnej, wesela itd. Materiał ten można uzupełnić pięknymi, romantycznymi ujęciami z pleneru, które nadają pamiątce indywidualny czy wręcz intymny charakter
Utrzymanie filmu w krótkim metrażu (do 60 minut) sprawia, że praca kamerzysty bardziej polega na szukaniu ciekawych ujęć i emocji, niż bezmyślnym snuciu się za Młodą Parą. Podobnie, jak w przypadku fotografii, najlepiej wyglądają ujęcia nie pozowane, gdzie widać prawdziwe emocje. A zatem praca kamerzysty mocno przypomina pracę fotografa, w której dyskretne działanie daje lepsze efekty, a co za tym idzie ani Para Młoda ani goście nie odczuwają obecności obiektywów.
O tym, że odeszło się od kilkugodzinnych filmów świadczy choćby nawet jeden z najgorętszych trendów, a chodzi o dodatkową usługę “same day edit”, czyli szybkie zmontowanie krótkiego filmu jeszcze w dniu ślubu i przedstawienie go gościom przed oczepinami – zaczynając od przygotowań Pary Młodej, przez ceremonię w kościele lub USC, aż do pierwszego tańca. Efekt? PIORUNUJĄCY!
Branża filmowa to obecnie najbardziej dynamicznie rozwijająca się ze wszystkich gałęzi przemysłu ślubnego. Praktycznie co roku na rynku pojawia się nowy sprzęt, który wnosi film ślubny na kolejny poziom. A zatem zanim przesądzimy o obecności kamery na swoim weselu, warto zobaczyć, co aktualnie ta branża do zaoferowania.
Filmy wykorzystane w tekście pochodzą ze strony www.4kstudio.org.