Kiedy organizujesz swoje wesele jesteś niemal jak generał dowodzący wojskiem. Jesteś również logistykiem, szefem marketingu, inżynierem, reżyserem i producentem wykonawczym. Nieustannie planujesz, przeliczasz i decydujesz. Wyczerpująca konkurencja. Ufff...
1. Wybierz miejsce na wesele, które śni ci się po nocach, to jedyne, wymarzone i nie myśl, czy jest blisko czy daleko.
2. Przyjrzyj się, w jaki sposób dostosować to wybrane miejsce do własnych potrzeb, w sytuacji, gdy nie wszystko jest według ciebie tak, jak powinno.
3. Zainteresuj się otoczeniem, może i w nim trzeba coś zmienić, by zapierało dech w piersiach.
4. Ustal, w jakim klimacie ma być twoje wesele, wiejskim czy magnackim, a może filmowym lub rycerskim…
5. Nie słuchaj doradców usiłujących odciągnąć cię od wyznaczonego celu.
6. Krok po kroku podążaj za celem i realizuj jego poszczególne etapy.
7. Dokładnie rozpisz scenariusz, niekoniecznie co do minuty, zostaw odrobinę luzu i spontaniczności.
8. Zaplanuj kolejne elementy, począwszy od ustalenia menu, rozplanuj dekoracje ślubne pomieszczenia, stołu, aż do mających pojawić się detali.
I uwierz, że wszystko będzie dokładnie tak, jak sobie tego życzysz.